Pisząc wcześniejsze kosmiczne wpisy, obiecywałam że w końcu pojawi się też taki o książkach. Książki stanowią w naszym domu ważny element pozyskiwania wiedzy, nic więc dziwnego, że gdy Tusiek zaczął interesować się tym tematem natychmiast zaczęłam wyszukiwać odpowiednie pozycje. I święta naiwności, myślałam że dla dzieci książki o kosmosie to tylko kilka pozycji :).
Baza książek
Zgromadziliśmy już niezły stos, część jest oczywiście z biblioteki (polecam takie rozwiązanie), jednak to jest tylko część tego, co jest dostępne na rynku. Postanowiłam więc stworzyć miejsce, gdzie będzie można znaleźć listę książek o takiej właśnie tematyce. Idealny do tego celu wydał mi się Pinterest. Na tablicy „Książki o kosmosie” znajdziecie kilkadziesiąt tematycznych pozycji. Tam gdzie to możliwe starałam się dawać piny ze stron z recenzjami. Część z nich znajdziecie opisane w poniższym zestawieniu.
Mysz kosmonauta
Kupiłam tę książkę pod wpływem impulsu bo spodobała mi się okładka. Gdy w końcu dostałam ją do ręki, zachwyciłam się. Przede wszystkim ilustracjami. Nic w tym dziwnego, bo autor i ilustrator zarazem swoją pierwszą książkę stworzył jako pracę dyplomową i szybko dzięki niej zyskał rozgłos. Była to książka o tytule „Niezwykłe przygody latającej myszy” i czeka u nas w kolejce do kupienia. Natomiast „Armstrong. Niezwykła mysia wyprawa na księżyc” w interesujący sposób opowiada o zdobyciu księżyca, a także o tym, że warto podążać za swoimi marzeniami mimo przeciwności losu.
Tytuł: Armstrong. Niezwykła mysia wyprawa na księżyc
Autor: Torben Kuhlmann
Ilustracje: Torben Kuhlmann
Kot kosmonauta
Z recenzjami tej książki spotkałam się już wcześniej, ale gdy chwilowo była nieosiągalna kupiłam „Atomową przygodę profesora Astrokota”. Po szybkim przeglądnięciu stwierdziłam, że jest ona za trudna dla mojego 3,5-latka i książka powędrowała na razie do siostrzenicy. Gdy zaczęło się jednak kosmiczne szaleństwo, to szybko uzupełniłam brak tej pozycji. Czytamy ją wieczorami po kawałku i dzięki temu dowiadujemy się nowych rzeczy. Jedyne co mnie w niej irytuje, to literówki.
Tytuł: Profesor Astrokot odkrywa kosmos
Autor: Dominic Walliman
Ilustracje: Ben Newman

Świat w obrazkach. Kosmos
Pierwsza nasza książka o kosmosie, która leżała jakiś czas na półce i czekała. Nagle dziecko dokonało jej odkrycia i od czasu do czasu do niej wraca. O seriach wydawnictwa Olesiejuk pisałam już kilka razy. Te książki mają podobny układ. Trochę ciekawostek, które dla mojego dziecka są wystarczające, dziwi mnie więc trochę opis na tylnej okładce „+7”. Wydaje mi się, że dla starszych dzieci, ta książka zbyt pobieżnie traktuje temat, ale może się mylę i to zależy od konkretnego dziecka.
Tytuł: Świat w obrazkach. Kosmos
Autor: Émilie Beaumont, Marie-Renée Guilloret
Ilustracje: Colette Hus-David, Marie-Christine Lamayeur, Bernard Alunni, Jacques Dayan

Misja kosmos
Ta książka to trochę taki komiks, bo tekst jest zawarty w chmurkach, które wypowiadają różne obiekty kosmiczne (białe chmurki) oraz masę różnych ciekawostek na poszczególne tematy (czarne chmurki). Książka jest ciekawie przygotowana i z dużą dawką humoru. Tekst o zapakowaniu ziemniaków, to nasz rodzinny hicior.
Tytuł: Misja kosmos. Międzygwiezdna podróż Voyagera
Autor: Tomasz Samojlik
Ilustracje: Tomasz Samojlik

Budowa wszechświata
Pozycja znaleziona przeze mnie niedawno na półce, pochodzi z biblioteczki męża i jakoś do tej pory o niej zapomnieliśmy. Pozycja pewnie do dostania w bibliotekach, bo wydana w latach 90. Do tej pory jakoś nie wzbudziła zainteresowania w naszym dziecku, pewnie dlatego, że to raczej pozycja dla starszych dzieci. Może to też zależy od mniej atrakcyjnego papieru i ilustracji.
Tytuł: Budowa wszechświata. Galaktyki, gwiazdy, komety, czarne dziury i kwazary, układ słoneczny, podróże kosmiczne.
Autor: Sue Becklake
Ilustracje: Brian Delf, Luciano Corbella

Trzy pozycje z biblioteki
Te książki o kosmosie wyszukałam na szybko w katalogu on-line naszej biblioteki i szybko wypożyczyłam. Na razie największym zainteresowaniem cieszy się „Kosmos i jego zdobywcy”, który na raty czytamy przed zaśnięciem. Trochę ciężko czyta się dziecku takie książki, bo to niby krótkie teksty opisujące każde zdjęcie, ale w sumie tego tekstu jest sporo. Kolejne dwie pozycje prawdopodobnie wrócą do biblioteki nie przeczytane, ale będziemy o nich pamiętać na przyszłość.
Tytuł: Kosmos i jego zdobywcy
Autor: Carole Stott
Zdjęcia: Steve Gorton
Tytuł: 100 zdobywców kosmosu
Autor: nie podano
Tytuł: Ciekawe dlaczego gwiazdy migoczą i inne pytania na temat kosmosu
Autor: Carole Stott
Ilustracje: Cris Forsey, Tony Kenyon, Sebastian Quigley, Ian Thompson, Ross Watton, Ruby Green
Mam przyjaciela kosmonautę
O serii Mądra Mysz pisałam tutaj. Fajna, króciutka książeczka, która przybliża pracę kosmonautów, przedstawiona w bardzo uproszczonej formie.
Tytuł: Mam przyjaciela kosmonautę
Autor: Ralf Butschkow
Ilustracje: Ralf Butschkow

Sprawdźcie sami…
Książki z okienkami nie należą do moich ulubionych, ale dziecku się podobają. To najnowszy nasz zakup, więc nie zdążyliśmy się jeszcze dobrze z nią zapoznać. Zwłaszcza, że ma ponad 50 okienek do otwarcia i rozkładane strony, które powiększają jej objętość. Na ostatniej stronie jest też załączona mała książeczka z mapą nieba, którą można zabrać na zewnątrz i spróbować wyszukać gwiazdozbiory.
Tytuł: Sprawdźcie sami… Kosmos
Autor: Katie Daynes
Ilustracje: Peter Allen

Książki z naklejkami
Tutaj nie ma chyba się sensu rozpisywać. Tego typu pozycji jest sporo na rynku i ja je raczej traktuję jako możliwość trenowania motoryki małej i ćwiczenia precyzji. Na razie mamy jedną taką pozycję „Naklejkowa zabawa. Kosmos”, którą kupiłam zachęcona wpisem z bloga Cudowne i Pożyteczne. Polecam także zestawienia zabawek, książek i kosmicznych gadżetów od Matki Wariatki. Jeżeli zetknęliście się gdzieś z ciekawym zestawieniem książek o kosmosie, to dajcie znać. Chętnie uzupełnimy naszą biblioteczkę.