Książka Charlotte Poussin to pozycja, na którą polscy miłośnicy idei Marii Montessori czekali od dawna. „Metoda Montessori. Naucz mnie robić to samodzielnie” jest cudowną odpowiedzią na te wszystkie pytania, jakie pojawiają się u rodziców, którzy zetknęli się z pomocami, blogami czy przedszkolami Montessori i chcieliby dowiedzieć się czegoś więcej. To także książka warta przeczytania dla tych, którzy mają za sobą szkolenie, warsztaty czy kurs i samodzielne próby wykonywania pomocy w tym duchu, a w związku z tym także masę pytań u wątpliwości.
Książka ma 200 stron i składa się z 6 rozdziałów, w których kolejno znalazły się:
- Krótka opowieść o życiu Marii i losy opracowanej przez nią pedagogiki.
- Rozwój dziecka i wyjaśnienie wszelkich montessoriańskich pojęć: chłonny umysł, okresy wrażliwości, scharakteryzowanie ich, omówienie etapów rozwoju dziecka – tak jak wyróżniała je Montessori (wraz z rysunkiem „bulwy” i objaśnieniem czterech etapów rozwoju).
- Krótka charakterystyka zasad pedagogiki Montessori dla dzieci w wieku od 3 do 6 lat: wolność wyboru aktywności, samodyscyplina, nauka przez doświadczenie.
- Montessori w szkole i zasady przygotowania otoczenia oraz charakterystyka materiałów, ale także jak rozumiana jest rola nauczyciela i odpowiedzi na wątpliwości z nią związane.
- Montessori w domu, czyli o tym, jak wspierać dziecko w rozwoju poprzez szacunek dla niego, zaufanie jego umiejętnościom, uwzględnianie etapów rozwoju oraz tworzenie sprzyjającego otoczenia. W tym rozdziale znajdziemy też listę aktywności dla dzieci w wieku 3-6, która pomoże nam zaaranżować przestrzeń w domu tak, aby bardziej wspierała dziecko w jego dążeniu do samodzielności.
- Fiszki aktywności – to lista 20 propozycji aktywności, które są związane z życiem codziennym, a fascynują dzieci. Każda fiszka zawiera listę materiałów, wyjaśnia, jakim celom służy dana praca oraz zawiera informacje, jak przeprowadzić pokaz i na czym polega kontrola błędów. To, co zostało omówione we wcześniejszych rozdziałach, tutaj znajduje swoje praktyczne zastosowanie.
Na końcu znajdziemy polskojęzyczną bibliografię – aktualną listę książek, po które w miarę jak rośnie nasze zainteresowanie tematem, warto sięgać.
Bardzo przyjemna szata graficzna: każdy rozdział oznaczony innym kolorem, wyraziste nagłówki, kolorowe podkreślenia tego co najistotniejsze i piękne, inspirujące fotografie dopełniają obrazu całości.
Do tej pory najważniejszym polskim wprowadzeniem do metody Montessori była książka Małgorzaty Mikszy „Zrozumieć Montessori”. Jednak w porównaniu z książką Poussin jest ona napisana w nieco trudniejszy sposób i ogólnie jest bardziej wymagająca w odbiorze. Oczywiście nadal warto ją przeczytać, jednak w moim odczuciu została ona właśnie zdetronizowana i spadła z pozycji numer 1. Jeśli zaczynacie swoją przygodę z Montessori, szukacie przystępnych objaśnień, zrozumiałych odpowiedzi rozwiewających wątpliwości, upewnienia się co do tego, czy dobrze coś robicie, to „Metoda Montessori. Naucz mnie robić to samodzielnie” Charlotte Poussin jest tą książką, po którą powinniście sięgnąć w pierwszej kolejności.