„Metoda Montessori w domu” Delphine Gilles Cotte to książka, na którą długo czekaliśmy. Na naszym rynku wydawniczym była w zasadzie tylko jedna podobna pozycja „Naucz mnie samodzielności” Mai Pitamic – dość trudna do zdobycia, a bardzo cenna dla rodziców, którzy wprowadzają elementy pedagogiki Montessori do pracy z dziećmi w domu. Właśnie do takich osób jest skierowana „Metoda Montessori w domu” – do tych wszystkich, którzy mają dość zabawek grających i piszczących, a nie mających żadnego celu.Do tych, którzy chcieliby pokazać dziecku, że odkrywanie świata to wspaniała zabawa; do tych, którzy widzą, jak szybko dzieci się uczą, gdy są zainteresowane.
Czy to książka o pedagogice Montessori?
Autorka poradnika w przedmowie pisze o swojej fascynacji pedagogiką Montessori, ale jej zasady traktuje znacznie lżej niż do tej pory przywykliśmy (a raczej przyzwyczaiły nas kursy oraz książki samej Marii Montessori). Proponuje zastępowanie tac drewnianych plastikowymi, bo są tańsze i zachęca do przygotowywania pomocy z materiałów do odzysku, pisze też o zabawach i zabawkach Montessori. Dla wielu osób może to być zgrzyt i brak spójności z ideami propagowanymi przez Montessori, która uważała, że dziecko wykonuje pracę – trudną i wielką, której należy się szacunek, dużą wagę przykładała też do tego, aby pomoce nie zmieniały swych własności, musiały więc być wykonane solidnie, najlepiej z materiałów naturalnych. Jeśli więc podchodzimy do pedagogiki Montessori w taki dość konserwatywny sposób i chcemy pozostawać wierni jej słowom, to ta książka będzie nas irytować i drażnić. Jednak jeżeli szukamy pomysłów na edukacyjne zabawy dla swoich dzieci, to ta pozycja jest zebraniem tych wszystkich cudownych pomysłów rozproszonych po internecie. Pokazuje też, że Montessori to nie tylko drogie pomoce, ale też pewne podejście do pracy z dzieckiem.
Zawartość książki
Książka ma 8 rozdziałów – (ten podział także odbiega od klasycznego):
- Ćwiczenia wstępne – tu kilka zabaw, które są wprowadzeniem do pozostałych zabaw: rola dywaników i ich zwijanie, noszenie tacy, nalewanie napoju, sprzątanie, chodzenie po linii czy zasady współżycia z innymi dziećmi.
- W codziennym życiu – ćwiczenia z zakresu czynności samoobsługowych: ubieranie się, nakrywanie do stołu, składanie serwetek, dopasowywanie nakrętek do butelek, otwieranie i zamykanie różnych zamknięć, kłódek, używanie młynka do kawy, szycie, wieszanie prania, wycinanie, obieranie warzyw.
- Nalewanie i przesypywanie – zestawy ćwiczące umiejętność przelewania i przesypywania: przelewanie wody z użyciem lejka, przesypywanie kaszy, przekładanie łyżką, szczypcami, strzykawką czy pipetą.
- Wrażenia zmysłowe – zabawy rozwijające zmysły: zestaw tkanin, szorstkie tabliczki, zabawy z dźwiękami, smakami, zapachami, masą solną.
- Sortowanie – aktywności pozwalające na selekcjonowanie i klasyfikowanie przedmiotów: różowa wieża, czerwone belki (nie wiem czemu w kolorze niebieskim), wrzutomaty, przesiewanie, dobieranie par, sortowanie guzików i koralików, dzielenie na przedmioty ożywione i nieożywione.
- Szczypce – pomysły na te wszystkie rzeczy, które można przenosić szczypcami: orzechy, kasztany, ale też zabawa klamerkami czy magnesem.
- Kolory – to zabawy polegające na sortowaniu po kolorze.
- W ogrodzie – zachęta do założenia własnego ogródka lub chociaż hodowania roślinek w doniczkach.
Choć książkę można uznać za dość luźno związaną z pedagogiką Montessori, to mimo wszystko jest wartościowym zbiorem pomysłów na urozmaicenie czasu spędzanego z dzieckiem i warto po nią sięgnąć.
Książka dostępna jest w naszym sklepie – zapraszamy!
