Przykręcanie śrub, czy nakręcanie nakrętek to aktywności, do których dzieci bardzo się garną. Zwłaszcza mali chłopcy, obserwując swoich ojców próbują naśladować wykonywane przez nich prace. Chodź nie wykluczam takiej aktywności dla dziewczynek, sama pamiętam z dzieciństwa, że uwielbiałam spędzać czas z tatą w warsztacie stolarskim lub pomagać mu przy naprawie samochodu. Śruby można kupić w różnych rozmiarach i kształtach, co czyni tę aktywność jeszcze bardziej atrakcyjną.
Z racji, że mój syn jest chwilowo na etapie budowniczego, postanowiłam przygotować dla niego pomoc. Ma ona na celu nabycie umiejętności posługiwania się narzędziami, a także rozwijać motorykę małą oraz koordynację ręka-oko.

Materiały:
-
- 1 deska
-
- 4 nakrętki pazurkowe tej samej wielkości
-
- 4 śruby o różnych rodzajach łebków: płaski, krzyżakowy, gwiazdkowy (tzw. torx), imbusowy
-
- 4 nakrętki pazurkowe różnych rozmiarów
-
- 4 śruby różnych rozmiarów, a jednym rodzaju łebka np. hex
-
- śrubokręty z odpowiednimi końcówkami, klucze płaskie lub klucze nasadkowe.
- jako dodatkowa opcja, potrzebne będą listewki na zrobienie przegródek
Z wymienionych materiałów robimy dwie pomoce. Pierwsza do wkręcania śrub z różnymi łebkami, drugą do wkręcania śrub o różnej średnicy. U nas dodatkowo podsuwamy pomoc, którą kiedyś już pokazywałam przy wpisach z cyklu Nasze Domowe Montessori, czyli skrzynkę ze śrubami i dopasowanymi do nich rozmiarowo nakrętkami. Można jednak taką pomoc wykonać także na desce. W desce robimy odpowiednie otwory, umieszczamy w nich nakrętki pazurkowe, dobijając je młotkiem, tak aby pazurki wbiły się w drewno. Dodajemy do tego śruby i odpowiednie narzędzia. W naszym przypadku zostały dodane przegródki, tak aby wszystkie potrzebne elementy były w jednym miejscu. I już pomoc jest gotowa.

Możliwości wykonania tych pomocy jest wiele, poniżej prezentuję, to co mi się udało namierzyć. Znajdziecie też tutaj pomysły, jak taką zabawę można połączyć z innymi edukacyjnymi walorami.
Inspiracje:
Wildflowers And Marbles – sprytna skrzynka z zamontowaną deską do ćwiczenia nakręcania
Counting Coconuts – cała tablica do przybijania i wkręcania różności
Home Learning From Birth; Mamaguru; How Wee Learn – tu tylko nakręcanie nakrętek
Mousehouse – podobna do naszej pomoc, tylko zrobiona na jednej desce
Testy Yet Trying – pomoc wykonana na tekturce
No Time For Flash Cards – nakręcanie połączone z literowaniem
Left Brain Craft Brain – nakrętkowe drzewka
Simple Fun For Kids – nakręcanie z wykorzystaniem kartonu
Preschool Powol Packets – pudło ze śrubami i nakrętkami
Więcej inspiracji szukajcie na naszej tablicy Śruby itp.
Dodatkowo dla tego tematu przygotowałam karty trójdzielne z narzędziami. Kart jest tylko 10, bo niestety ograniczają mnie licencje. Karty dostępne są w dwóch rozmiarach, a pobrać możecie je po zapisaniu na newsletter. Ci, którzy są zapisani, mogą korzystać na bieżąco z kart.

Świetny pomysł, u nas również narzędzia na tzw. tapecie. Tylko syn oddaje się namiętnej lekturze książki „Kastor majsterkuje”. Seria książek jest fantastyczna – rysunki, treść. Jedynie denerwujące jest to, że bohaterem jest bóbr o imieniu Kastor, ale można się przyzwyczaić. Zresztą całą uwagę dziecka skupiają bardzo realistycznie narysowane narzędzia.
Dziękuję także za karty. Mam tylko uwagę do „metra”, ponieważ na zdjęciu pokazana jest calówka (potocznie nazywana miarą). Zwracam na to uwagę, bo dobrze poszerzać słownictwo, a calówka to u nas językowy hit obok piły płatnicy i piły kabłąkowej.
Pozdrawiam i dziękuję za pomysł na zabawę!
Przy nazwach kierowałam się tym co podaje wikipedia, a jest w niej nazwa metr (w odniesieniu do narzędzia), a nie calówka. Calówka bardziej mi pasuje do tego, co jest mierzone w calach, a nie zawsze na metrze jest jedna i druga miara.