Skrzaty
Mam w domu kilka nowości, które aż się proszą o opisanie w ramach Przygody z książką. Jednak zrezygnowałam z tego pomysłu, gdy sąsiadka pożyczyła nam książkę „Skrzaty”. Pierwsze, co mnie w niej urzekło to ilustracje, a potem przejrzałam ją i…